„Wdowa po sołtysie” na deskach Domu Ludowego w Bukowinie Tatrzańskiej

Sztuka pt. "Wdowa po Sołtysie" - Teatr "Coz Teroz Bedzie?" z Białki Tatrzańskiej w Bukowiańskim Centrum Kultury "Dom Ludowy" 2025-05-01

W czwartek, 1 maja 2025 roku, na scenie Bukowiańskiego Centrum Kultury „Dom Ludowy” ponownie zagościła komedia „Wdowa po sołtysie” w wykonaniu Teatru „Coz Teroz Bedzie?” z Białki Tatrzańskiej. Po ciepło przyjętej premierze, która odbyła się 23 stycznia 2025 roku w Wikarówce w Białce Tatrzańskiej, sztuka wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. Tym razem aktorzy zaprezentowali się przed szerszą publicznością w Bukowinie Tatrzańskiej, po raz kolejny wywołując salwy śmiechu i żywą reakcję widowni.

Akcja przedstawienia toczy się w latach 60. w Białce Tatrzańskiej, po śmierci miejscowego sołtysa. Młody proboszcz Jacenty odnajduje w księgach parafialnych dokument, który głosi, że to wdowa po zmarłym wybiera nowego sołtysa – a wybranek powinien poślubić wdowę.

Do tej nietypowej rywalizacji staje trzech mieszkańców wsi – każdy z nich inny, każdy wyjątkowy… na swój sposób. Pierwszy to w swoim mniemaniu najprzedniejszy gazda w całej okolicy – pewny siebie, wygadany, z głową uniesioną wysoko, przekonany, że żadna kobieta nie oprze się jego gospodarce i opinii wśród sąsiadów. Drugi to światowy weterynarz, amant jak się patrzy – skacze z „kwiatka na kwiatek”, o stałym związku nawet nie chce słyszeć, ale nie przeszkadza mu to startować po rękę wdowy, traktując wszystko jak kolejną przygodę. A trzeci? Trzeci to prawdziwa ofiara losu – kuleje raz na jedną, raz na drugą nogę, wciąż go coś boli, dramatycznie wspomina o wbitej drzazdze w palec, od której – jak twierdzi – niemal umarł. Szuka żony, a najlepiej całej rodziny, która zapali mu świeczkę, gdy już przyjdzie jego czas…

W trudnym wyborze pomagają bohaterce dwie siostry – jedna z nich, przesiąknięta kulturą hipisowską, wróciła niedawno z USA, druga to pobożna dewotka. Kogo wybierze wdowa? Odpowiedź jak zwykle zaskakuje i bawi do łez.

Za scenariusz odpowiada Andrzej Kuruc, a reżyserią zajęła się Maria Kuruc. Na scenie wystąpili młodzi aktorzy z Teatru „Coz Teroz Bedzie?”, którzy z dużą swobodą i humorem wcielili się w swoje role, po raz kolejny udowadniając, że lokalny teatr amatorski może mieć prawdziwie profesjonalny poziom. Publiczność reagowała spontanicznie, nagradzając aktorów gromkimi brawami.

Teatr „Coz Teroz Bedzie?” z Białki Tatrzańskiej działa nieprzerwanie od 2005 roku. Przełomowym momentem w jego historii był rok 2012, gdy zaprezentowano sztukę „Siedem grzechów głównych po góralsku”, opartą na tekstach ks. Józefa Tischnera. Od tego czasu zespół co roku przygotowuje nowe spektakle, wśród których znalazły się:

Z każdą kolejną premierą teatr umacnia swoją pozycję jako jeden z najciekawszych i najbardziej autentycznych teatrów regionalnych w Polsce.

📸 Galerię zdjęć z premiery spektaklu można obejrzeć tutaj:
👉 Premiera spektaklu – Wdowa po Sołtysie. Humor, rywalizacja i góralski klimat

Dodaj komentarz